Nowoapostolski w Polsce
Archiwum słowa miesiąca z roku 2024
Styczeń: Modlitwa działa! - Pokaż cały artykuł
Miłe siostry i mili bracia,
Niezależnie od tego, czego doświadczamy, jest jedno – często niedoceniane – źródło siły: nasza osobista modlitwa! Możemy być pewni, że nasze modlitwy są wysłuchiwane i działają.
Jest to również nasze motto na rok 2024: Modlitwa działa!
Wzorem do naśladowania jest dla nas – jak zawsze – Jezus Chrystus. On utrzymywał głęboki dialog z Ojcem. Modlił się za swoich i do dziś jest naszym orędownikiem. Jego modlitwy są nadal skuteczne. Możemy z tego czerpać pocieszenie i pewność również w nowym roku.
Co sprawia modlitwa?
- Modlitwa sprawia, że jesteśmy wdzięczni.
- Modlitwa sprawia, że jesteśmy miłosierni.
- Modlitwa sprawia, że jesteśmy silni.
- Modlitwa nas uświęca.
- Modlitwa nas jednoczy.
Jeżeli modlitwa ma działać skutecznie, powinniśmy modlić się tak, jak uczy nas Jezus.
Z jednej strony nasze życie modlitewne powinno być regularne, ale i szczere. Z drugiej strony powinniśmy modlić się w imię Jezusa, co oznacza, że w centrum naszej modlitwy powinno znajdować się wieczne zbawienie.
Ponadto pragniemy dążyć do wspólnej modlitwy, w zborze, w rodzinie czy w relacjach partnerskich.
Życzę wszystkim błogosławionego roku 2024 i wzmacniającego życia modlitewnego.
Luty: Pytania do Boga - Pokaż cały artykuł
Mamy wiele pytań, ale miły Bóg nie odpowie na każde z nich. Nie wyjaśni nam wszystkiego, co chcielibyśmy wiedzieć. Nie powie nam wszystkiego, co chcielibyśmy zrozumieć.
Jednak miły Bóg mówi nam wszystko, co musimy wiedzieć, aby osiągnąć nasz cel.
Mamy wiele pragnień, to normalne. Dobrotliwy Bóg nie daje nam wszystkiego, czego pragniemy. Nie spełnia wszystkich naszych życzeń. Ale daje nam wszystko, czego potrzebujemy, aby osiągnąć cel.
Pan Bóg nie mówi nam wszystkiego, ale mówi nam to, co musimy wiedzieć, aby osiągnąć cel.
Nie daje nam wszystkiego, czego pragniemy, ale daje nam wszystko, czego potrzebujemy, aby pozostać wiernymi.
Gdy Bóg chce nam coś dać, gdy chce nam coś powiedzieć, to idziemy do Niego. Słuchamy Jego Słowa, przyjmujemy Sakrament Świętej Wieczerzy i przyjmujemy posłanych przez Niego sług. On daje nam to, czego potrzebujemy.
Ufamy Mu. Słuchamy tego, co nam mówi i przyjmujemy to, co nam daje.
Marzec: Wielbimy moc miłości - Pokaż cały artykuł
Chwalimy Boga, ponieważ jest Wszechmogący. Nic nie jest dla Niego niemożliwe, może zrobić wszystko.
Jego wszechmoc nie zna granic. Jednak objawia się ona w miłości, a nie w sile. Dobrze jest wiedzieć, że wszechmocny Bóg zawsze działa z miłością. Używa swojej wszechmocy tylko po to, by uwolnić ludzi od zła. Taki jest Jego zamiar, Jego wola, Jego dzieło.
Wszechmogący działa, aby zbawić ludzkość. A kiedy zwracamy się do Niego z naszymi prośbami i wstawiennictwem, robimy to świadomie: Rozmawiamy z Wszechmogącym, z Bogiem miłości. Zdziałane przez Niego zbawienie jest najlepszym rozwiązaniem dla mnie i dla mojego bliźniego, za którego się teraz modlę. Ponowne przyjście Jezusa Chrystusa, nowe stworzenie, jest dla mnie i dla wszystkich ludzi najlepszym, a nawet jedynym rozwiązaniem. To jest zaufanie, z którym zwracamy się do Boga.
Właśnie z tego powodu możemy powiedzieć z lekkim sercem, a nawet z radością: „Boże, bądź wola Twoja!”, ponieważ znamy tę wolę. On chce i mnie i bliźnich uwolnić od zła. Wielu ludzi mówi ze zrezygnowaniem „Bądź wola Twoja”, ponieważ myśli: Bóg i tak zawsze robi to, co chce! My natomiast z radością i przekonaniem mówimy: „Bądź wola Twoja!”, ponieważ znamy wolę Boga i się z nią zgadzamy: Uwolnienie ludzi od zła.
Z nabożeństwa Głównego Apostoła.
Kwiecień: Właściwa modlitwa - Pokaż cały artykuł
Jezus obiecał: Jeśli gromadzicie się w Moje imię i prosicie w Moje imię, otrzymacie. Za każdym razem, gdy gromadzimy się, aby modlić się w imię Jezusa, On jest pośród nas i modli się z nami.
Kiedy gromadzimy się w imię Jezusa i prosimy Boga o to, o co Jezus prosi Boga dla nas, wtedy Jezus modli się z nami. Musimy jednak prosić o to samo, o co On prosi. Dlatego każdy, kto modli się: "Boże, chcę być bardzo, bardzo bogaty", nie może oczekiwać, że Jezus będzie modlił się z nim. Jezus powiedział coś zupełnie innego o pieniądzach i bogactwie. A kiedy modlę się: "Jezu, musisz ukarać mojego wroga", nie mogę oczekiwać, że Jezus będzie się tak modlił ze mną, gdyż się z tym nie zgodzi. Takie modlitwy nie są wysłuchiwane, ponieważ nie są zgodne z modlitwą Jezusa.
O co Jezus prosi dla nas? W Ewangelii Jana 17, 24 czytamy: "Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem". Jeśli chcemy, aby nasze modlitwy zostały wysłuchane, musimy starać się prosić Boga o to, o co Jezus prosi swojego Ojca w naszym imieniu.
Z nabożeństwa Głównego Apostoła
Maj: Rozmowa z Bogiem - Pokaż cały artykuł
Nabożeństwo jest rozmową z Bogiem. Rozmowa ta jest możliwa tylko dlatego, że Bóg dał człowiekowi zdolność, która odróżnia go od wszystkich innych żywych istot.
Za każdym razem, gdy gromadzimy się wspólnie przed naszym Bogiem, zwracamy się do Niego pierwsi: Chwalimy Go i dziękujemy Mu za wszystko, co dla nas uczynił, a następnie wspólnie zwracamy się do Niego z prośbami.
Mówimy Bogu o naszych potrzebach. Przedstawiamy Mu nasze życzenia i pragnienia oraz pokładamy w Nim nasze zaufanie. Mówimy do Niego: "Ty nas znasz, jesteś naszym Bogiem, jesteś naszym Ojcem, daj nam to, czego potrzebujemy". Wstawiamy się u Niego za naszymi bliźnimi mówiąc: "Ufamy Tobie, miłujesz naszego bliźniego bardziej niż my i wiemy, że zatroszczysz się o niego".
Właśnie to przedkładamy naszemu Bogu, kiedy się gromadzimy. Następnie Bóg mówi do nas, a my słuchamy.
Ponieważ wiemy, że wszystko, co Bóg chce nam dać, daje przede wszystkim poprzez swoje Słowo. Poprzez swoje Słowo Bóg stworzył niebo i ziemię oraz człowieka, aby mógł z nim rozmawiać.
Nie rozmawia z drzewami, nie rozmawia ze zwierzętami, jedynie z człowiekiem. Dlatego dał człowiekowi zdolność słuchania i rozumienia Go.
Z nabożeństwa Głównego Apostoła (19 stycznia 2024)
Czerwiec: Drogowskaz - Pokaż cały artykuł
Bóg poprzez swojego Ducha wskazuje nam drogę, którą powinniśmy podążać. Nie mówi nam, co powinniśmy jeść, jaką książkę powinniśmy przeczytać lub jaki samochód czy rower powinniśmy kupić. On mówi nam, jaką drogą powinniśmy iść.
Celem tej drogi jest życie wieczne, wieczna wspólnota z Bogiem. Duch Święty mówi nam, na co powinniśmy zwracać uwagę przy podejmowaniu decyzji. Nie podejmuje decyzji za nas. Przypomina nam jedynie, że przy podejmowaniu decyzji powinniśmy rozważyć tę lub inną kwestię. Gdy decydujesz się zrobić ten czy inny krok, czy jesteś przekonany, że wypełnisz wolę Bożą? Czy decydując się na ten krok, jesteś pewien, że wypełnisz przykazanie miłości do Boga i bliźniego?
Jeśli odpowiedź brzmi "tak", to zrób to. Jeśli nie jesteś pewien, zastanów się. Prawdopodobnie nie jest to dobra decyzja.
Jezus jest z nami. Mówi nam, jak powinniśmy decydować. Wykorzystaj dar Ducha Świętego, aby podejmować decyzje w codziennym życiu. Czasami zajmuje to trochę czasu. Ale warto poświęcić ten czas. Pomyśl o Jezusie. Przypomnij sobie Jego przykazanie miłości do Boga i bliźniego. Następnie podejmij decyzję. A twoja decyzja będzie właściwa.
Z nabożeństwa Głównego Apostoła
Lipiec: Dlaczego chodzimy na nabożeństwa - Pokaż cały artykuł
Za każdym razem, gdy gromadzimy się na nabożeństwie, wyrażamy nasze pragnienie i postanowienie bycia z Chrystusem.
Wszyscy doświadczamy różnych sytuacji w ciągu tygodnia. Ale w niedzielę gromadzimy się na nabożeństwie, aby wyznać: "Chcę być z Jezusem".
Mówimy to sobie, mówimy to naszym bliźnim, mówimy to diabłu. Ponadto poświadczamy i wyznajemy naszą wolę, że należymy do Chrystusa i chcemy kształtować nasze życie na Jego wzór. W ciągu tygodnia może wydarzyć się wiele rzeczy, które diabeł chce wykorzystać, aby oddalić nas od Boga. Ale wtedy gromadzimy się na nabożeństwie, aby jasno wyznać: "Nie, my zawsze pragniemy Jego bliskości. Możesz robić, co chcesz. Nie rozdzielisz nas. Chcemy być razem w Chrystusie i razem wejść do Królestwa Bożego".
Za każdym razem, gdy Bóg widzi to pragnienie i tę determinację, że szukamy tej bliskości, że chcemy być razem z Chrystusem, obdarza nas szczególnym błogosławieństwem; obdarza nas swoim pokojem i swoją siłą.
Sierpień: Wskaż nam drogę do chwały - Pokaż cały artykuł
Wskaż nam drogę do chwały
Mamy jeden cel w naszym życiu, a jest nim chwała. Naszym celem nie jest tylko nasze dobre samopoczucie, szczęście i sukces. Wyznaczyliśmy sobie znacznie większy cel. Chcemy wejść do chwały, do doskonałej wspólnoty z naszym Bogiem. To jest nasza decyzja i to jest i pozostanie naszym celem w nowym roku. Chcemy wejść do Królestwa Bożego i do wspólnoty z Bogiem w Dniu Pana.
Nie jest to marzenie ani pobożne życzenie: ponowne przyjście Chrystusa nie jest ewentualnością, lecz Bożym faktem. Ponowne przyjście Chrystusa nie jest również tylko obietnicą, którą ktoś nam dał. Kiedy Bóg mówi o Dniu Pana, opisuje coś, co jest przed Jego oczyma.
Ludziom trudno to zrozumieć, ale dla Boga przyszłość jest teraźniejszością, podobnie jak przeszłość. On ma wszystko przed oczyma. Nie jest związany czasem. Kiedy mówi do nas o ponownym przyjściu Chrystusa, opisuje coś, co już widzi i co dla Niego już się wydarzyło. To jest nasz Orędownik. Nie jest to czcza obietnica: Może kiedyś to nastąpi. Co prawda nie znamy daty, ale jest absolutnie pewne, że to nastąpi.
Stąd ta modlitwa: Wskaż nam drogę. Jak możemy się tam dostać? Jak możemy wziąć w tym udział? Duch Święty zawsze odpowie na tę modlitwę. On wskazuje na Jezusa Chrystusa. Jezus Chrystus jest Drogą. Jeśli chcesz wejść do Królestwa Bożego, jeśli chcesz mieć udział w ponownym przyjściu Chrystusa, musisz iść drogą Jezusa Chrystusa. Jego nauczanie i Jego życie są drogą. Podążaj za Jego przykładem i bądź posłuszny Jego nauce. W ten sposób możemy przygotować się na ponowne przyjście Jezusa i osiągnąć nasz cel. Duch Święty mówi: Patrz na Jezusa Chrystusa. Zajmij się Jego Ewangelią i wprowadź ją w życie. To jest droga.
Z nabożeństwa Głównego Apostoła
Wrzesień: Gdzie jest Bóg? - Pokaż cały artykuł
Wielbienie jest pierwszą odpowiedzią na pytanie, które często zadaje nam duch z niskości: "Gdzie jest twój Bóg, co robi Jezus?".
Nasz Bóg stworzył niebo i ziemię. Pamiętaj, że jest Wszechmocnym Stwórcą, stworzył wszystko. Nasz Bóg przyszedł na ziemię, aby umrzeć za nas na krzyżu. A przez swoją śmierć na krzyżu odniósł zwycięstwo dla ciebie. Pokonał zło, pokonał śmierć, pokonał diabła.
Gdzie jest Jezus Chrystus? Modli się za nas i jest z nami. Jest obok nas, dzieli z nami radość i smutek. Słyszy wszystkie nasze modlitwy, nigdy o nas nie zapomina.
Gdzie jest Ojciec? On działa dla naszego zbawienia. Nasz Bóg jest obecny na nabożeństwie. Jest wtedy pośród nas, aby z nami rozmawiać, aby nas pocieszać, aby nas wzmacniać. Nasz Bóg jest obecny, aby prowadzić nas do swojego Królestwa.
Mój bracie, moja siostro, zawsze jesteśmy przygotowani, gdy diabeł mówi do nas: "Ale gdzie jest twój Bóg?". Nasz wszechmogący Bóg jest zawsze z nami i u naszego boku.
Z nabożeństwa Głównego Apostoła
Grudzień: Przepełnieni oczekiwaniem - Pokaż cały artykuł
W czasie poprzedzającym Boże Narodzenie wszystkie miasta są adwentowo przystrojone, a odbywające się w nich wydarzenia rozbudzają oczekiwanie na nadchodzące święta. A chrześcijanie mają jeszcze więcej powodów, aby z nadzieją patrzeć w przyszłość.
Słuchając wiadomości, można odnieść wrażenie, że radość i przyszłość często nie idą ze sobą w parze. Ludzie raczej się boją, nurtuje ich wiele pytań. Jednak jako dzieci Boże mamy mnóstwo powodów, by z radością oczekiwać przyszłości.
Właśnie to oczekiwanie, ta radość z tego, co ma nastąpić, jest integralną częścią naszego duchowego Adwentu. Nie ma to nic wspólnego z tym czasem w roku. Nie ma nic wspólnego z atmosferą, z nastrojem Bożego Narodzenia. To oczekiwanie jest działaniem Ducha Świętego i stanowi owoc naszej wiary. Duch Święty objawia nam przyszłość: Pan przyjdzie ponownie, aby zabrać nas do siebie. Będziemy z Nim królować w Królestwie Pokoju. Bóg stworzy nowy świat, w którym wszyscy zbawieni ludzie będą mogli żyć w chwale Bożej.
Również w tym adwentowym czasie poświęćmy trochę uwagi, aby poważnie zastanowić się nad naszą przyszłością. Wierzymy w ponowne przyjście Pana i oczekujemy Go. Wierzymy w życie wieczne, wieczną wspólnotę z Bogiem i Jego ludem w Jego Królestwie i nie możemy się tego doczekać! Oczekujemy nowego stworzenia, w którym nie będzie już cierpienia, śmierci ani bólu, w którym ludzie znów będą jednością, we wspólnocie z Bogiem i ze sobą nawzajem.
Umiłowani bracia i siostry, po prostu poświęćmy trochę czasu, nawet podczas przygotowań do Bożego Narodzenia, aby zastanowić się nad naszą przyszłością, aby przeanalizować: Czy naprawdę w nią wierzymy? Tam, gdzie ta wiara jest żywa, tam pojawia się radość. Nie chodzi o radowanie się i śpiewanie "Alleluja" każdego dnia, ale o głębokie, ciche oczekiwanie na ponowne przyjście Chrystusa, oczekiwanie na królowanie z Panem w Jego Królestwie, oczekiwanie na nowe stworzenie.
Z nabożeństwa Głównego Apostoła